Płytki numer dwa są fajniejsze, chociaż wydają mi się trochę zbyt wyraziste - oczywiście jak kto lubi. Ja mam u siebie takie subtelne akcenty - mam na myśli tutaj marokańskie wzory na framugach drzwi i dodatki przywiezione prosto z Marrakeszu (raz, że super pamiątka, a dwa, że fajny element wykończe...