Witam wiem że było dużo takich tematów ale chciałbym sprecyzować swój problem i znaleźć rozwiązanie.
Po malowaniu, pod światło widać pasy.
Na ścianie jest nałożony tynk gipsowy potem gładź gipsowa, następnie farba gruntująca śnieżki i farba lateksowa dekoral.
W następnym pokoju zmieniłem farbę na bekersa lateksową problem jest ten sam.
Malowałem zgodzie ze sztuką czyli przy zamkniętych oknach, temperatura 20 stopni.
Od okna w głąb pokoju, sprawdzonym wałkiem itd. Na sufitach jest idealnie.
Wydaje mi się że dlatego że sufity są z płyt gipsowo kartonowych i farba gruntująca w tym przypadku wystarczyła.
Lecz na ściany murowane i potem tynkowane, farba gruntująca nie wyrównała chłonności podłoża i dlatego są pasy.
Malowanie kolejny raz nic nie daje. Da się to jakoś naprawić?? Najlepiej bez szlifowania.