Witam,
mam pewien problem w pokoju strychowym. Chciałem założyć kratkę wentylacyjną albo rekuperacje (chociaż raczej odpadnie ze względu na koszty). Chodzi o kwestie z filtracją powietrza i wymianą z otoczeniem gdyż jestem alergikiem. Powietrze jedynie wchodzi przez okno dachowe.
Pokój jest dosyć sterylny. Jest dookoła ocieplony wełną mineralną i zabudowany płytami GK (standardowo). Zlokalizowany jest przy tylnej ścianie budynku, więc jeśli miała by powstać taka kratka wentylacyjna to przy tej ściance, aby było wyjście na zewnątrz. Problem w tym, że żeby wywiercić otwór w murowanej ścianie budynku trzeba się przebić przez płyty GK i wełnę mineralną, a zależy mi na tym żeby nie uszkodzić pokoju i też żeby zimą myszy nie wchodziły.
Jeden budowlaniec coś wspominał, że można zrobić rekuperacje przy kominie, bo mam komin na strychu. Tylko ten komin jest zabudowany płytami GK co by trochę utrudniło pewnie.
Może ktoś mierzył się z podobnym problemem. Z chęcią usłyszę opinie znawców tematu. Może ktoś odradza bawienie się w takie kratki wentylacyjne. Ciekawi mnie ile mogło by finansowo wynieść takie założenie wentylacji.