Witam serdecznie.
Mam dom jednorodzinny w zabudowie szeregowej.
W czasie ostatnich opadów najemca domu zadzwonił do mnie że woda wlewa się energicznie do piwnicy pomiędzy podłodą a ścianą sąsiada a po kilku minutach zaczęła się cofać tak jak bym wyjął korek z wanny pełnej wody. Woda jest czysta czyli prawdopodobnie jest to deszczówka. Zgłosiłem to do Przedsiębiorstwa Wodno Kanalizacyjnego, poniważ przed domem jest ulica nalężąca do miasta i byli sprawdzić studzienki itd. Najemca powiedział że byli bardzo krótko. W piątek dostałem emaila cytuję
" W nawiązaniu do otrzymanego zgłoszenia informujemy Państwa o przeprowadzeniu kontroli instalacji kanalizacyjnych. Sprawdzenie nie wykazało nieprawidłowości na sieciach eksploatowanych przez tutejsze Przedsiębiorstwo mogących skutkować zalewaniem Państwa piwnicy."
W tak krótkim czasie nie byli w stanie wykonać żadnej gruntownej kontroli kanalizacji w moim domu.
Jakieś 10 lat temu była remontowana ulica i chodnik przed domem. Chodnik został podniesiony o około min. 15cm i bardzo możliwe że podczas prac została uszkodzona jakś rura. Dom wynajmuję dopiero od sierpnia tego roku a mieszkam od prawie dwudziestu lat za granica i przedtem stał pusty i kolega opiekował się domem i być może już wcześniej zalewało piwnicę tylko szybko wysychało i nikt nie zauważył.
Może ktoś ma jakieś przemyślenia lub sugestie jak to ugryźć?
https://youtube.com/shorts/OUi2aJBSYOM
https://youtube.com/shorts/SXdDyDP1ETc