Co do projektu to on docieplenia nie przewidywał na samym stryszku.
Jednak postanowiłem na stryszku zamontowac rekuperator + podłączenie do dwóch rozdzielaczy. I stąd wzieło się docieplenie stryszku.
Panowie aby nie docieplac jakimis grubymi warstwami centrali, kanałów i rozdzielaczy dociepliłem skosy do samej kalenicy, a na podłogę bo przecięż jakoś trzeba się tam przemieszczac przykręciłem płyte osb.
Moj pomysł jest następujący:
Nawiercic otwory w płycie osb i na scianie szczytowj zamontowa wentylator wywiewny, który okresowo włączy się wywołują podciśnienie, któro to wyciągnie ewentualną wilgoc z wełny pod podłogą.
Rysunek poniżej przedstawia moją koncepcje, proszę o opinie.
[color=darkred] [/color]Wentylator na stryszku włączyłby sie co jakiś czas na powiedzmy godzinkę. Osobiście nie wiem skąd pod płytą osb ma sie znaleśc wilgoc, bo przecięż od pomieszczenia ogrzewanego oddziela go folia paroizolacyjna, ale jak juz tam sie dostanie to będzie miała możliwośc ujścia. Oczywiście przewietrzanie tej przestrzeni będzie się odbywało od wiosny do jesieni bo w zimie wychładzałoby bardzo izolację
Zachęcam do wyrażania opini