Zgadzam się ze swoimi poprzednikami, że najlepsza nauka języka to po prostu wyjazd do danego kraju i przebywanie z ludźmi, którzy posługują się tym językiem na co dzień. Ja zdecydowałem się na ofertę ze strony Atas i wybrałem dla swojego dziecka szkołę średnią w Stanach Zjednoczonych. Wydaje mi się, że nauczanie w USA stoi na naprawdę wysokim poziomie i będzie to naprawdę bardzo duża szansa rozwoju dla dzieciaka. Zawsze po takiej szkole ma wyższą szansę nawet na pozostanie tam na uniwersytecie. Mam nadzieję, ze będzie to również dla niego szkoła życia, a to co pewne nauczy się języka angielskiego, co przyda się na pewno w późniejszych latach. Chętnie poznam też Waszą opinię w tym zakresie, bo jestem ciekaw jakie Wy macie podejście do takiego rozwiązania
Zdecydowalibyście się na takie rozwiązanie? Czy raczej w inny sposób szukalibyście szans rozwoju dla swojego dziecka ? Mam nadzieję, że ktoś podzieli się swoim zdaniem w tym zakresie