Witam.
Zastanawiam się w jaki sposób można ogrzać domek o powierzchni 40m2.
Domek stoi na wsi, stare budownictwo- konstrukcja drewniana. Wymieniłem w nim pokrycie dachowe, okan plastikowe, zerwalem podłogę i zrobiłem wylewki, poprowadziłem ogrzewanie podłogowe oraz wyjscie na 3 grzejniki wszystko w pexie.
Ściany są ocieplane "kolkami" - gr. 10cm. (miałem je zamienić na wełnę mineralną ale pamiętam jaki to był ciepły dom więc nie będę tego na tą chwilę ruszał)
Zastanawiam się nad doborem pieca.
Początkowo miał być piec na ekogroszek z rusztem zastępczym ale producenci twierdzą, że nie mają tak małych piecy, a koszt ogrzania będzie porównywalny do domu o powierzchni 100m2.
Rozpatruje jakaś inną alternatywę. To ma być domek dla dziadków, więc w grę wchodzi wygoda i ekonomnia.
Co mi doradzicie?