Dzień dobry forum! To mój pierwszy post
Niedługo zaczynam budować dom, i mam pewien pomysł odnośnie odwodnienia dachu.
Dach będzie dwuspadowy bez okapu, a pokrycie dachowe (blacha na rąbek) będzie również na elewacji praktycznie aż do ziemi, w projekcie rynny są ukryte na szczycie ściany.
Zastanawiam się czy nie zastosować zamiast rynien - odwodnień liniowych w ziemi wzdłuż tych ścian (takich jak stosuje się do odwonienia podjazdów), bo woda i tak może spływać po ścianie, a w ten sposób chyba będzie łatwiej uszczelnić linię dach-elewacja (skoro nie trzeba będzie robić kosza pod ukrytą rynnę)? Poza tym taki kanalik wzdłuż ściany łatwiej oczyścić niż rynnę... Oraz pewnie będzie tańszy do wykonania niż ukrywanie rynny...? Dach miałby wyglądać podobnie jak tutaj: http://www.dachy.info.pl/technika/rabki-na-dachu-i-na-elewacji/
Z rozdrenowaniem wody nie powinno być problemu, bo grunt to sam piasek, przynajmniej do głębokości 4m.
Czy myślicie, że to dobry pomysł? Czy lepiej trzymać się rynien?