Ja mam elektryczną i nie narzekam na obsługę,jest przede wszystkim lekka,co przy dużej ilości wszelkiego rodzaju krzaczków ma ogromne znaczenie w manipulowaniu sprzętem,a duże powierzchnie kosze kosą spalinowa bez zbierania trawy bo ją rozdrabnia. Zajmuje mi to trzy razy mniej czasu niż spalinową,a i nie musze patrzeć na jakość trawnika,co przy kosiarce trzeba to uwzględnic! Wszelkiego rodzaju kamyczki,krecie wykopaliska,patyki po zabawie z psem są zabójcze dla kosiarki. ponad to o spalinowa trzeba dbać! a czuje,że mało kto to robi, Taki sprawy jak lekkie czyszczenie po każdym koszeniu,gruntowne po sezonie,wymiana oleju,a nie że jest to heja dalej.. olej tak jak w samochodzie wymienia się po jakimś przebiegu,albo po czasie! tak samo spuszczanie paliwa podczas dłuższego nie uzytkowania,czyszczenie,ewentualnie wymiana filtra powietrza,utrzymanie czystosci wlewania paliwa... ostrzenie noża,ale nie fleksem na kolanie! Po pierwsze szybko rozhartujemy stal,a po drugie w domowych warunkach nie da rady wyważyć ostrze! co ma póżniejsze znaczenie na trwałość wału i całego silnika! Do tego wszystkiego trzeba mieć smykałkę,a jak nie to oddajmy do firmowego serwisu...