Witam , mam taką sytuację
mieszkanie 49m2 ,
kuchnia , pokój , duży pokój (salon -z balkonem), wc i łazienka (duża) osobno. Status : żona + dziecko + (2-3lata dziecko). Planujemy z małej kuchni zrobić sypialnie ( spokojnie wchodzi łóżko , biurko i parę szafek , z małego wc garderobę ,a wc do dużej łazienki . Pokój drugi na dzieci ,a w dużym pokoju
salon z kuchnią.
Czemu uważacie ,że to zły pomysł? Zapachy jak się ma słaby okap ,wentylacje to i tak w całym mieszkaniu czuć pomimo osobnego pomieszczenia. Zyskując jeden pokój zyskujemy sypialnię oraz salon (składałby się z kuchni oddzielonej od cześć (wypoczynkowej) stołem . Dzięki temu zyskujemy jadalnie w salonie z bezpośrednim dostępem do kuchni . My z żoną zyskamy pewnego rodzaju intymny kont łączący funkcję sypialni oraz gabinetu . W salonie z kuchnia indukcja , stół , tv plus łóżko w stylu tego klasycznego z ikei rozkładanego z małą łąwą . mebli innych raczej nie będzie gdyż wc-garderoba plus długi szeroki przedpokój wystarczy na wszystkie rzeczy i jeszcze trochę . Pozdrawiam co sądzicie o tej koncepcji ?