Hej,
wykonawca skończył SSZ jakoś w październiku zeszłego roku. Budynek nie ma elewacji, ani wełny. Pełne deskowanie, papa + dachówka. Dzisiaj deski mają taki ciemny nalot, jak na foto. W zimie nie były prowadzone żadne prace - tynki, wylewki to wszystko czeka na zrobienie.
Bardzo proszę o pomoc. Przede wszystkim co to jest, czy jakiś grzyb? Co powinienem zrobić. Za 2 tygodnie ma wchodzić tynkarz.
Jeszcze jedna ważna rzecz - dach przeciekał w 2 miejscach, przy kominie i innym, już to naprawiali "fachowcy", którzy kładli dach ze 3 razy, po deszczach było ok, ale po roztopach śniegu znów przecieka, więc pewnie od naprawienia tego trzeba zacząć (załatania).