domy kanadyjskie czy warto ?

Domy drewniane w praktyce ? tajniki prawidłowej budowy domów w różnych technologiach, specyfika eksploatacji, zagadnienia techniczne i opinie użytkowników. Wszystkie informacje na temat domów drewnianych znajdziesz w tym dziale.
Przemek
domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Przemek » 24 wrz 2010, 10:38

Dlaczego warto budowac dom kanadyjski ?
czy jest on równie trwały co murowany ? jakie są jego zalety ?

Inez Co. Domy Kanadyjskie
rekomendowany doradca
Posty: 188
Rejestracja: 06 gru 2008, 12:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Inez Co. Domy Kanadyjskie » 24 wrz 2010, 12:15

Domy kanadyjskie są równie trwałe jak domy murowane. Dobrze zbudowany dom kanadyjski będzie stał lata. W Nowym Jorku, na Manhattanie, do dzisiaj stoi kanadyjski dom zbudowany w 1822 roku (jest w nim pizzeria).

To, jak długo budynek będzie istniał zależy od jakości jego montażu i materiałów (to samo dotyczy budynków murowanych - źle wymurowany nie będzie stał 100 lat).

Zalety domu kanadyjskiego:

1. Przede wszystkim energooszczędność - domy kanadyjskie to w rzeczywistości "domy wełniane" - ich ściana składa się głównie z izolacji termicznej. Standardowe 20cm wełny mineralnej w ścianach daje nam współczynnik przenikania U=0,19W/m2*K. Aby uzyskać taki współczynnik w domu murowanym jego ściana musiałaby mieć ok. 50-60cm.

2. Większość materiałów, z których jest zbudowany to naturalne surowce: drewno, bazalt (wełna kamienna), gips. Dzięki temu kanadyjczyk ma swoisty mikroklimat we wnętrzu.

3. Ogromną zaletą jest brak akumulacyjności ścian. Dzięki temu ogrzewamy tylko powietrze w środku, zatem bardzo łatwo jest regulować temperaturę. Wpływa to bardzo na rachunki za ogrzewanie. Kanadyjczyk wyziębiony do 8stC potrzebuje tylko 2 godzin, aby uzyskać temparaturę 21stC. Przy zastosowaniu zwykłych tanich programatorów możemy oszczędzić ponad 30% energii.

4. Szkielet drewniany to tylko konstrukcja budynku. A to oznacza, że w kanadyjczyku można zastosować każdy rodzaj ogrzewania, wstawić kominek i wykończyć go zgodnie z życzeniem inwestora - może mieć parkiety w środku i tynk na zewnątrz (jest wtedy nie do odróżnienia od budynków murowanych) albo cokolwiek innego. Nie ma tu żadnych ograniczeń.

5. W domach kanadyjskich remonty są proste i o wiele mniej uciążliwe niż w domach murowanych. Dostawienie czy wyrzucenie jakiejś ścianki działowej to weekend pracy i dom wraca do swojej czystości. Nie ma kucia murów.

6. Wieszanie obrazów jest łatwe - wystarczy zwykła wkrętarka i kołki do GK. Płyta GK wytrzymuje ciężar 20 kg na jednym kołku (ściana), więc nawet ciężkie rzeczy można na niej powiesić. I nie trzeba do tego używać wiertarki udarowej.

Nie ma też obawy o to, że dom kanadyjski jest łatwopalny (bo nie jest), ani że "zjedzą go korniki" (bo nie zjedzą), ale to już temat na inny post - o obalaniu mitów, których o domach kanadyjskich narodziło się mnóstwo.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2154
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Andrzej Wilhelmi » 19 paź 2010, 21:53

ad. 1. Ściana nośna z taką samą grubością wełny to 40 cm (a nawet mniej).
ad. 2. A w tradycyjnym budownictwie to niby nie glina, cement, wapno, stal?
Należało napisać w tym miejscu, że jest to technologia nisko energochłonna.
ad. 3. Mała bezwładność cieplna jest plusem i minusem. Z jednej strony szybko się nagrzewa ale i bardzo szybko się chłodzi.
ad. 4. W każdym systemie budowania można zastosować każdy rodzaj ogrzewania.
ad. 5. Nie buduję się domu z myślą o remontach polegających na wyburzaniu ścian. Natomiast ewidentną zaletą systemu jest możliwość dowolnej konfiguracji ścian w trakcie budowy bez konieczności ingerencji w ławy.
ad. 6. Skoro argumentem dla budowy domu w takim systemie ma być łatwość wieszania obrazów no to gratuluję argumentu!

Myślę, że podstawową zaletą tego systemu jest szybkość montażu!
Wada to trudność w wyciszeniu poszczególnych pomieszczeń bo w brew powszechnym opiniom wełna nie wycisza.
Trudność może sprawiać kolejność warstw i ich poprawne wykonanie w ścianach zewnętrznych. Pozdrawiam.

Mitsumaniak
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 21 paź 2010, 18:58
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Mitsumaniak » 21 paź 2010, 19:22

Witam jestem Piotrek to mój pierwszy post, od jakiegoś myślimy z zona o domku z bali ale zdecydujemy się raczej na kanadyjczyka ,w sobotę jadę obejrzeć taki domek http://www.domyznatury.pl/domy-gotowe-natura.html NATURA1,główna zaletą dla nas jest czas i koszty bo powiększy mi sie rodzina niedługo,ale nie chce niczego robić pochopnie, znajomy inżynier odradza mi bo oczywiście jako stary budowlaniec popiera domy murowane. Mówił o pionowym przenikaniu wiatru że u jego znajomej z gniazdek wieje wiatr, dla mnie to trochę niedorzeczne i wygląda raczej na złe wykonanie. Ja chce na zewnętrzne ściany dodatkowo dać styropian.

Inez Co. Domy Kanadyjskie
rekomendowany doradca
Posty: 188
Rejestracja: 06 gru 2008, 12:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Inez Co. Domy Kanadyjskie » 21 paź 2010, 20:16

Mitsumaniak pisze:Witam jestem Piotrek ... znajomy inżynier odradza mi bo oczywiście jako stary budowlaniec popiera domy murowane. Mówił o pionowym przenikaniu wiatru że u jego znajomej z gniazdek wieje wiatr, dla mnie to trochę niedorzeczne i wygląda raczej na złe wykonanie. Ja chce na zewnętrzne ściany dodatkowo dać styropian.


Witaj Piotrek!
Wielu ludzi uważa, że domy szkieletowe są złe dlatego, że są złe ;-) To tak trochę z przymrużeniem oka.
Jeśli w takiej technologii zbudowanych jest 95% domów w USA (a w niektórych stanach nawet 99%) to na logikę nie mogą być to domy złe.
Jeśli u kogoś wieje z gniazdek, to znaczy, że wykonawca źle wykonał ocieplenie budynku (masz rację), a nie, że to jest zła technologia.
Na ściany zewnętrzne nie wolno kłaść styropianu, bo styropian nie jest paroprzepuszczalny. Jeśli chcesz docieplić budynek - połóż wełnę do dociepleń. Jest droższa, ale nie zniszczysz budynku. Dom będzie stał i 200 lat, jeśli zostanie dobrze wykonany.

Dlaczego nie styropian:
Styropianu nie kładzie się na budynkach szkieletowych ze względu na niską paroprzepuszczalność. Są pewne wyjątki, jednak zbyt dużo jest zachodu, a za mało plusów.

Pierwszym wyjątkiem jest położenie styropianu na pionowych łatach przykręconych do budynku. Wtedy pomiędzy ścianą a styropianem zostanie szczelina wentylacyjna, która uchroni budynek przed korozją biologiczną. WADA: Szczelina nie uchroni przed ucieczką ciepła z budynku, bo – jak każda wentylacja – szczelina wentylacyjna kradnie nam część ciepła z domu.

Drugim wyjątkiem jest montaż styropianu ryflowanego czyli z pionowymi rowkami od strony domu. Teoretycznie pionowe rowki pomagają odprowadzić wilgoć z wnętrza konstrukcji domu. WADA: Duża część styropianu i tak przylega do ściany (stosunek powierzchni przylegającej do nieprzylegającej jest na niekorzyść budynku). Dodatkowo montaż takiego styropianu wymaga nie lada dokładności od wykonawcy, bo jeśli szczeliny wentylacyjne w styropianie ryflowanym „nie zejdą się” równo w pionie, to wentylacji nie będzie.

WADA OBU RODZAJÓW MONTOWANIA STYROPIANU:

1. Zarówno montaż na łatach, jak i styropian ryflowany wymagają pozostawienia wentylacji otwartej od dołu i od góry (czyli nie można zakleić szczelin wentylacyjnych od spodu ani od góry). Wykonawcy często nie pamiętają o tym.
2. Kolejną wadą styropianu jest to, że.... lubią go myszy! Więc jeśli gdziekolwiek znajdzie się kawałek styropianu niezabezpieczony metalowym narożnikiem, to myszy mogą tam harcować (widzieliśmy cokoły fundamentowe ocieplone styropianem zrytym przez mysie korytarze).
3. Styropian jest też mniej odporny na uderzenia – jeśli ktoś uderzy w ścianę styropianową, to powstanie dziura. W ścianie z wełną też, ale wełna jest bardziej elastyczna, więc przynajmniej możemy mieć nadzieję, że uszkodzenie będzie mniej widać.

Z powodów powyższych budynki szkieletowe należy ocieplać wełną, a nie styropianem. Przy zakupie trzeba zaznaczyć, że ma to być wełna do szkieletu drewnianego, bo są też wełny nie polecane do kanadyjczyków. Wełna jest materiałem droższym niż styropian i trudniejszym w obróbce, więc wykonawcy niechętnie ją stosują.

Więcej informacji jak ocieplać możesz znaleźć na http://www.domykanadyjskie.mojabudowa.pl/
Pozdrawiam

Mitsumaniak
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 21 paź 2010, 18:58
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Mitsumaniak » 21 paź 2010, 20:44

Dzieki za pomoc, bede dużo pytał i przepraszam jeżeli beda to głupie lub błahe pytania nie jestem ekspertem. Ze wełna to wiem, ale myslałem że na wełne płyta,styropian i tynk, dobrze zrozumiałem że na wełne tynk?

Mitsumaniak
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 21 paź 2010, 18:58
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Mitsumaniak » 21 paź 2010, 20:45

Dzieki za pomoc, bede dużo pytał i przepraszam jeżeli beda to głupie lub błahe pytania nie jestem ekspertem. Ze wełna to wiem, ale myslałem że na wełne płyta,styropian i tynk, dobrze zrozumiałem że na wełne tynk?

Inez Co. Domy Kanadyjskie
rekomendowany doradca
Posty: 188
Rejestracja: 06 gru 2008, 12:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Inez Co. Domy Kanadyjskie » 21 paź 2010, 20:58

Andrzeju, będę odpowiadać po kawałku, bo inaczej wyszedłby bardzo długi post, co zniechęcałoby do jego czytania.

Andrzej Wilhelmi pisze:ad. 2. A w tradycyjnym budownictwie to niby nie glina, cement, wapno, stal?
Należało napisać w tym miejscu, że jest to technologia nisko energochłonna.


To, że nie napisałam to nie znaczy, że nie jest. Styropian w domu murowanym nie jest naturalny. Pozostałe materiały nie są odnawialne. O właśnie - jeszcze jedna zaleta kanadyjczyka, bo drewno jest odnawialne.

Andrzej Wilhelmi pisze:ad. 3. Mała bezwładność cieplna jest plusem i minusem. Z jednej strony szybko się nagrzewa ale i bardzo szybko się chłodzi.


Nie zgodzę się. To jest tylko plus.
Dom kanadyjski nie studzi się - jak niektórzy myślą - w 15 minut. Po kilku - kilkunastu godzinach (w zależności od pory dnia i pory roku) temperatura spada o 2-3 stopnie. Wystarczy, że programator czasowy włączy grzejniki pół godziny przed przyjściem domowników, a temperatura w budynku wróci do swojej normy na ich przyjście. W budynku murowanym jest to niemożliwe.
Jeśli domownicy wyjeżdzają na zimowy urlop, to wystarczy podtrzymywanie temperatury 7% przez cały czas ich nieobecności. Jeśli grzejniki włączą się 2-3 godziny przed ich przyjazdem to temperatura wróci do standardowych 21 stopni na ich przyjazd. Sprawdziłam we własnym domu. Dom murowany potrzebowałby na tę zmianę 48-72 godzin i wynika to właśnie z jego bezwładności cieplnej. To też sprawdziłam w moim biurze, które - niestety - jest murowane.
W porach przejściowych (jesień i wiosna), kiedy temperatura nocą jest niska, a w ciągu dnia jest słońce i/lub kilkanaście stopni, w domu kanadyjskim wystarczy włączyć ogrzewanie późnym popołudniem i wyłączyć późnym wieczorem. W domu murowanym trzeba włączyć je na stałe. Inaczej odczuwa się dyskomfort, ponieważ mury nabierają bardzo dużo chłodu nocą, a w ciągu dnia nie są w stanie się ogrzać od samego słońca zaglądającego przez okna.

Na resztę odpowiem później. Pozdrawiam

Inez Co. Domy Kanadyjskie
rekomendowany doradca
Posty: 188
Rejestracja: 06 gru 2008, 12:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Inez Co. Domy Kanadyjskie » 21 paź 2010, 21:04

Mitsumaniak pisze:Dzieki za pomoc, bede dużo pytał i przepraszam jeżeli beda to głupie lub błahe pytania nie jestem ekspertem. Ze wełna to wiem, ale myslałem że na wełne płyta,styropian i tynk, dobrze zrozumiałem że na wełne tynk?


Nie ma głupich pytań, więc nie ma za co przepraszać :-)

Prawidłowo zbudowana ściana zewnętrzna w kanadyjczyku to od wewnątrz:
1. płyta GK
2. paroizolacja
3. konstrukcja (zwykle 15cm szerokości) w rozstawie 40 lub 60cm, a pomiędzy słupkami konstrukcji wełna (zwykle 15cm)
4. płyta OSB 12mm
5. wiatroizolacja
6. wełna kamienna twarda do dociepleń - może być 5, 10 czy nawet 15cm
7. klej do wełny na siatce
8. klej - druga warstwa (wyrównująca)
9. grunt
10. tynk mineralny lub silikatowy. NIGDY akrylowy, bo nie jest paroprzepuszczalny.

Więcej możesz poczytać na blogu, którego adres Ci podałam. Opisujemy tam, jak uniknąć błędów w trakcie budowy domu szkieletowego czyli na co zwracać uwagę.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2154
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Andrzej Wilhelmi » 22 paź 2010, 21:57

A jaki jest sens zastosowania wiatroizolacji w ścianie o takich warstwach?!
Wstawienie płyty OSB w tym miejscu jest już błędem gdyż stawia ona dość duży opór parze wodnej. Najlepiej byłoby nie montować izolacji cieplne w szkielecie więc warstwy w poprawnie wykonanej ścianie wyglądałyby tak: płyta gk, szkielet, paroizolacja, płyta OSB (jako materiał sztywniący ścianę i nośnik dla wełny lub styropianu), styropian 20 cm mocowany mechanicznie, klej z siatką, grunt i tynk. W tak wykonanej ścianie mamy izolację cieplną poza konstrukcją i tak zwany "Punkt rosy" poza konstrukcją.
Pozostając przy tradycyjnym rozwiązaniu należałoby wykonać tak: płyta kg, paroizolacja, wełna w szkielecie, warstwa wełny za szkieletem pomiędzy poprzecznymi łatami, wiatroizolacja, płyta OSB na pionowych kontrłatach zapewniających szczelinę wentylacyjną i dalej elewacja czyli cienka warstwa styropianu jako nośnik tynku i tynk lub cegła klinkierowa, lub siding, lub deski. Wszystko będzie OK jeżeli ściana zostanie wykonana tak jak dach bo niczym od niego się nie różni! Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2154
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Andrzej Wilhelmi » 22 paź 2010, 22:17

Inez Co. Domy Kanadyjskie pisze:... drewno jest odnawialne.

... mury nabierają bardzo dużo chłodu nocą, a w ciągu dnia nie są w stanie się ogrzać od samego słońca zaglądającego przez okna.


Odnawialne drewno to dość ciekawe. Możesz coś więcej w tym temacie.

"mury nabierają chłodu" to też dość ciekawe stwierdzenie?! Czy aby wychodzisz z założenia, że ściany nie mają zewnętrznej izolacji termicznej?

W swojej wypowiedzi może nie precyzyjnie się wyraziłem. Sens był taki, że wietrząc pomieszczenie czy otwierając drzwi zewnętrzne następuje natychmiastowe wychłodzenie. W budownictwie tradycyjnym nagrzane ściany oddają ciepło do pomieszczenia. Pozdrawiam.

Inez Co. Domy Kanadyjskie
rekomendowany doradca
Posty: 188
Rejestracja: 06 gru 2008, 12:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Inez Co. Domy Kanadyjskie » 23 paź 2010, 11:45

Andrzeju,

drewno jest jedynym budulcem odnawialnym. To jego przewaga nad na przykład stalą, której nie możęsz posadzić, prawda? Lasy są wycinane, ale w większości hektarów są to już wycinki i nasadzenia kontrolowane. Do tego słuzy certyfiakt FSC, żeby pokazać, że drewno, którego używamy pochodzi ze zrównoważonej gospodarki. Więc chyba jednak jest odnawialne :-)

A co do "natychmiastowego wychłodzenia" to pisałam o tym wcześniej i nie jest to prawdą co piszesz. Po wywietrzeniu pomieszczenia temperatura nie spada raptem o 10 stopni, a dogrzanie go po wietrzeniu to kilkanaście minut, a nie całe godziny. "Mury nabierają chłodu" - miałam na myśli minimum kilkudniowe chłody - na przykład takie jak mamy teraz: w dzień piękne słoneczko, nocą nawet minus 5. Po kilku dniach murowany nadaje siętylko do włączenia ciągłego grzania, a w kanadyjskim wystarczy grzać tylko wieczorami.

Pozdrawiam

Inez Co. Domy Kanadyjskie
rekomendowany doradca
Posty: 188
Rejestracja: 06 gru 2008, 12:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Inez Co. Domy Kanadyjskie » 23 paź 2010, 13:49

Andrzej Wilhelmi pisze:A jaki jest sens zastosowania wiatroizolacji w ścianie o takich warstwach?!

Przy takiej konstrukcji ściany podstawowym jej zadaniem jest ochronienie budynku przed deszczem w trakcie budowy. Oryginalne domy kanadyjskie stawia się na placu budowy. Nikt nie ma gwarancji, że zanim przyjdą okna i zrobi się elewację to nie będzie padało. Według amerykańskich zaleceń wiatroizolacja przy takich warstwach musi być tylko wokół otworów okiennych. Ja jestem zwolennikiem wydania niepotrzebnie tego tysiąca złotych (bo tyle ona kosztuje na budynek) i bycia spokojnym, że jak pada to nie moczy już kontrukcji. Budynek owinięty wiatroizolacją nawet bez okien może być już dosuszany z wilgoci, którą nabrał podczas budowy. Oszczędność czasu i nie narażanie materiału na niepotrzebne niszczenie.

Andrzej Wilhelmi pisze:Wstawienie płyty OSB w tym miejscu jest już błędem gdyż stawia ona dość duży opór parze wodnej. Najlepiej byłoby nie montować izolacji cieplne w szkielecie więc warstwy w poprawnie wykonanej ścianie wyglądałyby tak: płyta gk, szkielet, paroizolacja, płyta OSB (jako materiał sztywniący ścianę i nośnik dla wełny lub styropianu), styropian 20 cm mocowany mechanicznie, klej z siatką, grunt i tynk. W tak wykonanej ścianie mamy izolację cieplną poza konstrukcją i tak zwany "Punkt rosy" poza konstrukcją.


Andrzeju,
płyta OSB jest od lat stosowana w Ameryce - bądź co bądź kolebce domów kanadyjskich. W Ameryce całe budownictwo szkieletowe oparte jest na bardzo surowych normach (kodach ICC) i one właśnie dopuszczają płytę OSB (a jeszcze lepiej sklejkę) jako poszycie ścian zewnętrznych. Płyta OSB oczywiście ma większy opór niż wełna, ale w dalszym ciągu opór na tyle mały, że można ją stosować w budownictwie szkieletowym. Amerykanie 95% swoich domów budują w szkielecie i robią to od 200 lat (wcześniej była tzw. timber frame, więc troche inny rodzja szkieletu niż dzisiaj). Jestem zwolennikiem korzystania z ich wiekowych doświadczeń, a nie odkrywania Ameryki na nowo.

Gdyby natomiast nie montować wełny w samym szkielecie to:
po 1: byłoby to największe marnotrawstwo konstrukcyjne
po 2: co chroniłoby konstrukcję przed ogniem? Uzgodniliśmy przecież, że to wełna chroni kontrukcję, bo zabiera tlen.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2154
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Andrzej Wilhelmi » 24 paź 2010, 0:23

Pozwolę sobie pozostać przy swoich racjach. A parafrazując Twój tok rozumowania można stwierdzić, że człowiek jest istotą odnawialną! Czy aby na pewno? Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2154
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
Re: domy kanadyjskie czy warto ?

autor: Andrzej Wilhelmi » 24 paź 2010, 0:50

Inez Co. Domy Kanadyjskie pisze:... co chroniłoby konstrukcję przed ogniem? Uzgodniliśmy przecież, że to wełna chroni kontrukcję, bo zabiera tlen.


A z kim to uzgodniliście? Przed ogniem nie ma żadnej ochrony i nikomu nie radzę na swoim domu tego sprawdzać!
Wiatroizolacja chroni izolację cieplną przed przewiewaniem i takie ma zadanie! Płycie OSB i sklejce wodoodpornej deszcz nie zaszkodzi!
Czy amerykanie budując swoje drewniane domy 200 lat temu używali wiatroizolacji? A jeżeli tak to jakiej?
Brak możliwości wentylowania warstwy izolacji cielnej w ścianie szkieletu to duży błąd. Warto podać współczynnik Sd płyty OSB i będzie jasne, że montowanie jej w tym miejscu to błąd. Kolejny raz powtórzę ściana szkieletowa niczym nie różni się od dachu więc powinna być wentylowana tak jak dach!
Co raz częściej jest stosowana izolacja cieplna nakrokwiowa. Umieszczenie izolacji cieplnej za konstrukcją chroni konstrukcję przed zawilgoceniem. Pozdrawiam.


Wróć do „Domy Drewniane ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

Gotowe projekty domów