Certyfikaty energetyczne

autor: **connor** » 09 paź 2008, 23:28

Cos sie zagotowalo na forum...

Ja sadze, ze wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego jak niewielkim kosztem mozna zmniejszyc zuzycie energii w budynku/mieszkaniu... Osoba wydajaca swiadectwa energetyczne bedzie miala prawo doradzac w tym zakresie...np firma Propercert: propercert.pl/ ma swiadczyc uslugi w tym zakresie. Jestem przekonany, ze certyfikacja przyniesie oszczednosci i wyedukuje ludzi.

autor: **fordark** » 17 lis 2008, 23:39

certyfikat-energetyczny.edu.pl

na tej stronie znajduje się wiele użytecznych informacji na ten temat, polecam

autor: **oleyu** » 18 lis 2008, 17:27

Osobiście odradzam wszystkie szkolenia co do certyfikatów i świadectw energetycznych.
Po co robić szkolenie na coś, co jeszcze nie zostało ustalone przez ustawodawce.
Wszystkie te szkolenia są prowadzone wg przypuszczeń i projektów ustaw które są ciągle zmieniane. Jeszcze 1,5 miesiąca i wszystko będzie jasne.

autor: **sokółka** » 05 gru 2008, 13:14

A ja polecam już teraz branie pod uwagę tej kwestji przy planowaniu czy realizacji budowy domu. Certyfikat certyfikatem. Dobrze zaizolowany budynek to niższe koszty ogrzewania i więcej pieniędzy w kieszeni.
Branża stolarki otworowej od dawna działa w tym kierunku, aby produkty miały jak najniższy współczynnik przenikania ciepła. Cała Europa rozwija budownictwo ekologiczne i energooszczędne. Domy pasywne, kolektory słoneczne, pompy ciepła, a nawet prywatne minielektrownie wiatrowe i wodne. Dom to budowa na lata. W przypadku zainwestowania w energooszczędne rozwiązania wyższe koszty w trakcie budowy zwracają się z nawiązką.
Eksperci przewidują dalszy wzrost cen energii, a w najbliższej przyszłości konieczne inwestycje w zakładach energetycznych i przez to coraz dłuższe przerwy w dostawach. Inwestycje to oczywiście koszty i przerzucanie ich na nas wszystkich.
Abstrachując od ekologii, uważam, że zainwestowanie teraz w energooszczędne rozwiązania da spokój w przyszłości.

autor: **deggial** » 05 gru 2008, 15:35

Ja nie mam nic przeciwko certyfikacji, ale nie certyfikacji rabunkowej - wykonywanej przez osoby które nie mają pojęcia o budownictwie (ma być tylko mgr), jednocześnie dyskryminowanie inżynierów - łamanie konstytucji pod względem równouprawnienia, prawdopodobnie trafi to pod trybunał. I wiele innych baboli ustawowych. Tak samo nie wymyślili jakie będą sankcje jak się nie zrobi certyfikatu?
Poza tym po 56 godz. jakiegoś badziewnego kursu ktoś (np. nauczyciel jęz. polskiego) mnie będzie pouczał jak ja mam ocieplić dom?
Przecież to zakrawa na parodię - izba inżynierów już oprotestowała nowelizację a jak dobrze pójdzie to trafi ona do trybunału. Bo u nas w kraju tak jest że sprawami nie zajmują się specjaliści tylko jakieś buraki sejmowe.
Pozdrawiam.

autor: **spec44** » 14 gru 2008, 8:25

Niestety inżynier został sprowadzony do stopnia technika ! Jeszcze trochę to trzeba będzie mieć doktorat by wykonywać samodzielne funkcje techniczne w budownictwie :roll:

Niektóre instytucje budowlane będą musiały zmienić swoje nazwy bo zniknie jeden człon z ich nazwy "TECHNIK" budowlany

autor: **tomekjew** » 16 gru 2008, 12:16

deggial pisze:Ja nie mam nic przeciwko certyfikacji, ale nie certyfikacji rabunkowej - wykonywanej przez osoby które nie mają pojęcia o budownictwie (ma być tylko mgr), jednocześnie dyskryminowanie inżynierów - łamanie konstytucji pod względem równouprawnienia, prawdopodobnie trafi to pod trybunał. I wiele innych baboli ustawowych. Tak samo nie wymyślili jakie będą sankcje jak się nie zrobi certyfikatu?
Poza tym po 56 godz. jakiegoś badziewnego kursu ktoś (np. nauczyciel jęz. polskiego) mnie będzie pouczał jak ja mam ocieplić dom?
Przecież to zakrawa na parodię - izba inżynierów już oprotestowała nowelizację a jak dobrze pójdzie to trafi ona do trybunału. Bo u nas w kraju tak jest że sprawami nie zajmują się specjaliści tylko jakieś buraki sejmowe.
Pozdrawiam.

witam
POPIERAM
Spotkałem ostatnio kolegę z technikum ,który Pracuje w banku nie ma pojęcia i nigdy nie miał styczności z żadną dziedziną budownictwa (zresztą w szkole żadne przedmioty ścisłe czy techniczne nie były jegi mocną stroną)
I ON MI MÓWI ŻE ROBI KURS NA TE UPRAWNIENIA!
Bo z tego będzie niezła kasa
PARANOJA!
Tylko dlateg że ma "mgr" i to w dodatku pedagogikę skończył ,bedzie wydawał świadectwa energetyczne

autor: **fpz** » 18 gru 2008, 9:02

Jest już tekst który ukazał sie w dzienniku ustaw, gdzie jest podany wzór świadectw energetycznych. Dla zainteresowanych mi.gov.pl/2-48203f1e24e2f-1786506-p_1.htm
Z tego co wiem firma Sankom twórca Audytora OZC w wersji 4 przygotowuje taką wersję, gdzie moduł do certyfikacji będzie zaimplementowany. Osoby posiadające Audytora OZC 4 w wersji pełnej będą mogły tylko dopłacić za upgrade.
Powiem szczerze, że nie wiem jak tam obliczać OZC, czy według wzorów uproszczonych, czy liczyć według nowej normy.
Może coś wiecie.
A co do tego, że inżynierowie nie mogą to jest chore. Już widzę moją żonę, magistra politologii jak liczy certyfikat. Mam nadzieję, że to się szybciutko zmieni. A tak na poważnie, ja zaskarżyłbym na miejscu inżynierów ten zapis do TK.

Przemek · autor: **Przemek** » 18 gru 2008, 10:19

Przydatne regulacje prawne

03.06.200811:17

Ustawa wprowadzająca: ustawa z dnia 19 września 2007 r. o zmianie ustawy - Prawo budowlane (Dz. U. Nr 191, poz. 1373)

Tekst ujednolicony ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz. U. Nr 89, poz. 414 ze zm.)

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 21 stycznia 2008 r. w sprawie przeprowadzania szkolenia oraz egzaminu dla osób ubiegających się o uprawnienie do sporządzania świadectwa charakterystyki energetycznej budynku, lokalu mieszkalnego oraz części budynku stanowiącej samodzielną całość techniczno-użytkową (Dz. U. Nr 17, poz. 104)

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 listopada 2008 r. w sprawie metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku i lokalu mieszkalnego lub części budynku stanowiącej samodzielną całość techniczno-użytkową oraz sposobu sporządzania i wzorów świadectw ich charakterystyki energetycznej (Dz. U. Nr 201, poz. 1240)

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 listopada 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego (Dz. U. Nr 201, poz. 1239)

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 listopada 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 201, poz. 1238)

Dyrektywa 2002/91/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 2002 r. w sprawie charakterystyki energetycznej budynków

autor: **fpz** » 18 gru 2008, 15:25

No właśnie nie zaśmiecajmy forum

autor: **certka** » 19 gru 2008, 14:34

polecam wszystkim zainteresowanym tematem serwis xxx
dużo informacji nt. certyfikacji energerycznej, fachowa wiedza,
szkolenia i pomocne programy

autor: **bonsaista** » 23 gru 2008, 13:23

Właśnie złożyłem stosowne dokumenty o wydanie pozwolenia na budowę (w tym oczywiście projekt, ale bez żadnych wyliczeń zapotrzebowania na energię). Mam nadzieję, że rozpatrzą do końca roku, ale napewno samej budowy w tym roku nie rozpocznę. Czy w moim przypadku będę musiał się liczyć z koniecznościa posiadania takiego certyfikatu po zakończeniu budowy i odbiorze? A włąściwie do czego będzie mi on potrzebny, jeśli sam będę mieszkał w tym mieszkaniu i nie będę go sprzedawał?

Będę wdzięczny za szybkie info, bo może coś jeszcze przed końcem roku odałoby mi się zdziałać, jeśli byłoby trzeba.

autor: **fpz** » 23 gru 2008, 19:18

To zależy jaką urzędnicy datę będą przyjmować za wiążącą.
Jeżeli przyjmą datę złożenia, a tak chyba powinno być to z zatwierdzeniem projektu i uzyskaniem pozwolenia na budowę nie powinieneś mieć problemu.
Poza tym mają 60 dni na wydanie pozwolenia.
Gorzej jak datę wydania pozwolenia i będzie w 2009 roku. Wtedy Ci każą uzupełnić projekt.
Co do pytania o czas po zakończeniu budowy, to powinieneś przedstawić charakterystykę przy wydawaniu pozwolenia na użytkowanie, ale z tego co piszesz to długa droga do tego.
Także zobaczysz jak to wyjdzie w praniu. Może do tego czasu się Unia rozpadnie

autor: **bonsaista** » 24 gru 2008, 12:28

Dzięki fpz!

Wynika z tego, że powinienem naciskać, żeby wydali pozwolenie do końca roku, a i tak mnie certyfikat przy odbiorze nie minie... Pozostaje tylko liczć na to, że sie Unia rozpadnie...

Pozdrawiam na Święta!

autor: **martini2000** » 30 gru 2008, 8:35

No mi tez sie zdaje ze w tym wszystkim chodzi wylacznie o kaske . zreszta jak to w naszym kraju kochanym sie juz przyjelo , wszedzie chodzi o kaske.

Z tego co ja wywnioskowalem to kazdy kto bedzie zglaszal dom do odbioru (pozwolenie na uzytkowanie) to bedzie musial taki certyfikat posiadac, tak samo przy przedazy mieszkan .

Mi to wszystko i tak sie nie podoba, bo wiadomo ze kazdy chce miec energo oszczedny dom ale przykladowo ja mialem zrobic instalacje ogrzewania : solary , kondensat , kominek z plaszczem + caly parter w podlogowce - duzy wydatek ale myslalem ze mi sie zwroci , po przestudiowaniu forum juz nie jestem taki usmiechniety i solary chyba narazie odpuszcze, ewentualnie przygotuje juz instalacje pod nie . WG mnie Panstwo jezeli che byc takie pro-eko niech dofinansuje energooszczedne instalacje (solary, pompy ciepla itp) bo na dzien dzisiejszy solary sa wg mnie nieoplacalne, za 10 lat (wyjde dopiero na "0" ) to pewnie juz bedzie cos lepszego, tanszego, i bardziej ekonomiczniejszego !!!

Wiec niech nasze kochane Panstwo wykorzysta srodki UE na dofinansowanie takich inwestycji a nie tylko wymaga !!!

pozdrawiam